Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Postacie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Postacie. Pokaż wszystkie posty

Jisatsu

0 | Skomentuj
[Livando]

Imię: Jisatsu
Pseudonim: Jeżeli można to nazwać pseudonimem, to niektórzy, kiedy się zapomną, nazywają ją Cassie.
Płeć: Wadera
Wiek: 1 miesiąc
Charakter: Jisatsu jest bardzo skryta i tajemnicza. Nie sposób odgadnąć jej prawdziwych intencji, dopóki sama ich nie ujawni. Jest także inteligentna, znacznie przewyższa swoich rówieśników i byłaby w przyszłości doskonałym strategiem. Dedukcja przychodzi jej z łatwością, mimo, że jest leniwa i często miewa chwilę niepoważnego zachowania i próżnowania. Zazwyczaj zachowuje całkowitą pewność siebie. Często przesadnie dramatyzuje, lubi też dokuczać i drażnić się z osobami wokół. Należy wspomnieć, że jej imię nie jest przypadkowe- próby samobójstwa można nazwać już niemal jej hobby, mimo tak młodego wieku. Ciąży jednak nad nią klątwa, która nie pozwala jej się zabić. Zawsze ktoś ją uratuje, czy linka się zerwie, czy to muchomor okaże wywoływać tylko halucynacje. Często i dużo śpi, bo jak to ujmuje jedno z jej ulubionych mott "Sa­mobójstwo jest jak sen, więc nie py­taj dlacze­go tak bar­dzo lu­bię spać.". Jeżeli chodzi o jej myśli, chyba nikt wolałby nie spotkać jej w chwili podsumowywania własnego życia. Pod pewnymi względami ma w nich rację; przecież nic nie potrafi, jest zbyt agresywna bez specjalnych podstaw, potrafi do każdego wyskoczyć z nożem. Nie lubi krzywdzić, a jednak to robi, zbyt łatwo tracąc panowanie. Jeśli chodzi o bycie aktorką, jest w tym mistrzynią i nikt nie zauważa co się z nią dzieje, a wszystkie "wypadki" z których ktoś ją uratował, były "przypadkiem", "niefortunną sytuacją".  Kiedy wyczuje zagrożenie, natychmiast czmycha lub się poddaje. Ogranicza jedzenie do minimum, przez co wciąż jest wyjątkowo niska i chuderlawa. Nieraz od tak potrafiła wyciągnąć nóż i zacząć ryć nim po kawałku drewna, skale czy czymkolwiek co miała pod łapą. Ewentualnie, momentami zostawała jej łapa, co też potrafiła wykorzystać. Nieraz chodziła wesoła i nadpobudliwa wśród dorosłych, by w nocy zaszyć się w jakiejś norze i spokojnie zmienić bandaże na łapach. Nie lubi przyjmować pomocy czy zwracać na siebie uwagi. Ogólnie, stara się zniknąć, nie stwarzać problemów i nim nie być.
Hierarchia: Młoda gamma
Stanowisko: Za młoda
Rasa: Nieznana, jednak wiele osób już teraz wmawia jej że jest potworem.
Moce: -
Zainteresowania: Waderka lubi biegać oraz skakać przez pieńki. Często obserwuje także niebo i inne zwierzęta. Kolekcjonuje noże. Interesuje się także sposobami dzięki którym można się zabić. Dodatkowo, orientuje się we wszystkich truciznach oraz tym, jak można je przemycić do organizmu.
Historia: Podobno od tak spadła z sufitu na jednego z wilków (powiedzmy sobie szczerze, nie pamięta tego) i wychowuje się od tamtego momentu w watasze.
Rodzina: -
Partner: za młoda
Potomstwo: za młoda
Pieniądze: 350 Lemingów
Ekwipunek:  Mikstura Przemiany
Właściciel: Hiena [Hw]
Inne zdjęcia: -

Tashi dorasta

0 | Skomentuj

 Imię: Tashi, oznaczające ‚‚szczęście’’
Pseudonim: Brak
Płeć: Basior
Wiek: 2 lata
Charakter: Tashi zmienił się przez półtora roku spędzonego w watasze. Przyzwyczaił się do nowego stada, zupełnie innego od poprzedniego. Już niedłużej jest nerwowym, nieufnym i przerażonym szczeniakiem, jakiego znaleziono na bagnach i jakiego poznała wataha, a miłym, spokojnym oraz często uśmiechniętym i chętnym do pomocy czy rozmowy wilkiem. Mimo wszystko, niektóre nawyki nie mogą zniknąć tak szybko – Tashi wciąż nie potrafi naprawdę się przed kimś otworzyć i boi się dotyku innych wilków. Niestety, młody wilk nadal jest nieco chorowity, przez co często można spotkać go kichającego.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Wciąż nie potrafi odnaleźć się w społeczeństwie wilków i nie ma pojęcia, czy istnieje idealna praca dla tak słabego fizycznie i chorobowitego wilka jak on – Tashi nadal próbuje się odnaleźć. Dlatego po prostu stara się pomagać tam, gdzie jest potrzebny.
Rasa: Mieszanka Wilka Iluzji z Wilkiem Natury
Moce:
• Jego moc pozwala mu na pobieranie z otoczenia określonej ilości jakiegokolwiek materiału (np. wody, gleby), po czym ciało Tashiego zostaje zastąpione skupiskiem tego materiału o kształcie użytkownika mocy. Dzięki temu Tashi zyskuje ciało zachowujące zarówno naturalne dla wilka ruchy, jak i właściwości pobranego surowca. W takiej formie Tashi może dowolnie kształtować swoje ciało.
Słabości:
• słaba odporność zdrowotna
• niezbyt dobre wykształcenie bojowe
• nie do końca opanowana moc
Zainteresowania: Nic konkretnego. W wolnym czasie zwykle stara się pomagać wilkom w watasze, lubi odwiedzać Heroikę, która opiekowała się nim jako szczenięciem.
Historia: Urodził się w watasze Kiby – był jej synem. Na szczęście nie odziedziczył po niej właściwie niczego – ani wyglądu, ani mocy. Jako zdecydowanie słabszy szczeniak wśród zimnokrwistych wojowników, z którego matka nie była dumna, został wyrzucony z watahy. W wieku pięciu miesięcy przypałętał się aż do terenów WKS, gdzie znalazł i uratował go Lily. Tashi nadal jest mu bardzo wdzięczny za kilkukrotne uratowanie życia, a także krótkotrwałe szkolenie. Nabrał całkowitej ufności do swojej nowej watahy, przestając rosnąc w strachu, w jakim żył w pierwszych miesiącach swojego życia. Choć nie cała uraza w nim zanikła i nadal instynktownie unika kontaktów fizycznych z innymi wilkami, to mocno stara się z nimi zaprzyjaźnić i całkowicie pozbyć małej traumy, jaka w nim narosła.
Rodzina:
• Matka – Kiba
• Ojciec – Nieznany
Partner: -
Potomstwo: -
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: Asha999999 na howrse | stekzlisa@gmail.com
Inne zdjęcia: -
Towarzysz: -


Nulu

0 | Skomentuj
 
 [wykonane przez autorkę postaci]
 
Imię: Nulu
Pseudonim: Zwykle mówią mu po imieniu, ale od czasu do czasu jest nazywany Sówką bądź Puszczykiem.
Płeć: Zdecydowanie basior.
Wiek: Za sprawą magicznej muminkowo-teletubisiowej magii ma już półtora roku.
Charakter: Nulu charakteryzuje się dość nietypowym jak na szczeniaka zachowaniem. Podczas gdy jego rówieśnicy bawią się wspólnie i uprzykrzają życie dorosłym, młody basior ma zwyczaj snucia się po całej watasze w towarzystwie puszczyka, którego tylko on widzi. Zdaje się być wiecznie przygnębiony i pogrążony w myślach. Jego dobre, kruche serduszko od miesięcy zamknięte jest za ścianami dołującego smutku; syn Alfy już od pewnego czasu cierpi na depresję. Kiełkuje w nim coraz silniejsze poczucie beznadziejności, a patrząc w odbicie w tafli wody nie potrafi zaakceptować siebie. Czasami odnosi wrażenie, że mieszka w nim jeszcze jedna osoba, która wyrzuca mu wszystkie błędy i stwierdza, nie bez cienia słuszności, że nikt go nie lubi. To właśnie od niechęci innych członków watahy wszystko się zaczęło. Krytykowany na każdym kroku i nieustannie porównywany z rodzicami, Nulu zaczął zamykać się w sobie i oskarżać się o wszystko. Mógł z niego wyrosnąć mądry, odpowiedzialny i pewny siebie przyszły przywódca, jednak społeczeństwo wykształciło ponurego i nieco nerwowego odludka z zaburzeniami snu i niedowagą skutecznie ukrywaną przez grube futro. Większość wilków nie wierzy, że wyrośnie z niego godny następca Yesterday'a, ale ciągle jest szansa, by go zmienić. Szkoda tylko, że pozostawiony sam sobie, wilk najbardziej interesuje się śmiercią... Co z tego, że ma zbyt kruchą psychikę, żeby się zabić.
Hierarchia: Młody Alfa, chociaż niektórzy chętnie zdegradowaliby go do statusu Omegi, a najlepiej w ogóle wyrzucili z watahy.
Stanowisko: Na razie zbyt młody.
Rasa: Zalicza się raczej do mieszańców, ale ma silne geny wymierających już Wilków Zagłady.
Moce:
• Nulu posiada ją tylko jedną, a i jej dobór przez siły wyższe był dla niego nieco pechowy. Co z tego, że matka szczeniaka uchodziła za wroga watahy, a on sam należy do rasy zwiastującej zniszczenie. Trzeba było jeszcze dołożyć mu do tego przemianę w sowę – symbol śmierci.
Zainteresowania: Śmierć, obojętne, czy chodzi o morderstwo, prawo natury czy samobójstwo. Często spędza czas na drzemce lub spacerach. Od czasu do czasu wyżywa się artystycznie na ścianie swojej jaskini – opanował sztukę tworzenia farb i trzymania pędzla w pyszczku.
Historia: Urodził się na terenach zajmowanych niegdyś przez Kibę, kiedy istniała jeszcze jej armia. Po śmierci matki Nulu jego ojciec zabrał go do WKS i od tego czasu wilk mieszka tutaj.
Rodzina: 
• Rodzice – Yesterday i Vala (*)
• Ciotka – Altair
• Przyszywana babcia – Heroica
Partner: Zbyt młody, zbyt chory...
Potomstwo: Ta sama sytuacja, co powyżej.
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: Heroica
Inne zdjęcia: ---
Towarzysz: Henki
 
Zdjęcie: Powyżej.
Imię: Henki. Znaczy ono "duch" i jest idealne dla tego ptaszyska.
Płeć: Samiec
Wiek: Dorosły, ale bliżej nieokreślony
Stworzenie: Puszczyk. Kto wie, może jest również aniołem stróżem Nulu.
Wygląd: Wygląda jak zwyczajny puszczyk, jego cechami szczególnymi są brak pazura w lewej łapie i powyrywane kilka piór ze skrzydeł. Czasami jego oczy wytwarzają wokół dziwną błękitno-białą poświatę. No i jeszcze jedna ważna informacja – nikt poza Nulu nie jest w stanie go zobaczyć.
Charakter: Spokojny, cichy, niezbyt ekspresywny, tajemniczy – to idealne określenia Henkiego. On w zasadzie po prostu jest.
Moce: Jego jedyną magiczną umiejętnością jest telepatia, umożliwiająca mu komunikowanie się z Nulu.
Słabości: To jednocześnie zaleta i wada – Henki istnieje tylko dla Nulu. Co prawda nikt i nic nie może go zabić, ale w ten sposób puszczyk nie jest w stanie fizycznie chronić podopiecznego. Dodatkowo ptak nie potrafi chwytać niektórych przedmiotów – przechodzą przez niego jak przez powietrze.
Właściciel: Nulu
 

Caton

0 | Skomentuj
Imię: Caton (przy czym czyta się to Kejton)
Pseudonim: W niewielkim skrócie – Cato
Płeć: Basior
Wiek: Choć wyglądem wydaje się być młodszy, ma już za sobą nieco ponad 4 lata i 0,5 miesiąca.
Charakter: Choć Caton wydaje się być wiecznie niespokojny i łatwy do wytrącenia z równowagi, a przez jego gwałtowną osobowość można go po pierwszym spotkaniu nie polubić, to jednak warto pominąć pierwsze wrażenie, bo nie ono pokazuje prawdziwą osobowość wilka – i ten samiec jest tego doskonałym przykładem.
Pomimo swojej nierzadko wybuchowej natury jest on rozważnym wilkiem – wystarczy spojrzeć w jego oczy, by dostrzec w nich chwilowe błyski mądrości i zrozumienia. Wbrew powszechnym pozorom, zazwyczaj nie myśli pochopnie – umie się zupełnie opanować na chwilę, by dobrze przemyśleć sprawę, a woli on z pełną świadomością swojego wyboru zadecydować, niż działać spontanicznie. Choć czasem zdarza mu się pod wpływem negatywnych emocji zrobić coś... nieprzewidywalnego, a nawet brawurowego czy zwyczajnie nierozsądnego.
Stara się podejmować te decyzje, które uważa za słuszne, a przy nich nierzadko pomagają mu zrozumienie i litość, nawet wobec wroga – a o te cechy trudno u współczesnego wojownika. Jest osobnikiem o silnym poczuciu sprawiedliwości, a przy tym honorowym i całkowicie oddanym swojej watasze wilkiem. Nie wszyscy jednak wiedzą, kto tak naprawdę kryje się pod grubą powłoką wiecznie zdenerwowanego wilka – kogo przecież interesować może wnętrze Catona, które ukazuje kruchego wilka okrytego samotnością, tajemnicami oraz niewidocznym ciężarem, jaki dźwigają jego barki już od dawna bez przerwy, skoro wystarczy, że w ich oczach jest on dumnym, pewnym siebie i wiernym, młodym wojownikiem.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Wojownik, a przy tym mag na pół etatu
Rasa: Wilk Koszmarów. No cóż, czy można po takim wilku jak Cato spodziewać się bycia pełnokrwistym osobnikiem tej okropnej rasy? Z pewnością każdy się o tym dowiadując byłby nieco... zaskoczony.
Moce: Umiejętności magiczne Cato możnaby podzielić właściwie na dwie kategorie – pierwszą, moce uzdrowicielskie, które sam pewnego razu nabył, oraz drugą, wrodzone, niechciane przez niego umiejętności, które porównuje on sam jak i każdy inny bardziej do klątwy, aniżeli daru.
• Potrafi uleczyć drobne, jak i śmiertelne rany, jednak to go zawsze kosztuje wiele czasu oraz jego własnej energii. Każda chwila korzystania z tej mocy odbija się na jego życiu. Caton wie, że używanie tej mocy sprowadzi na niego śmierć w młodym wieku z powodu wyczerpywania energii, jednak to go nie powstrzymuje w pomaganiu innym.
Oprócz tego nieprzyjemnego faktu, dar uleczania ma jeszcze jeden, istotny szkopuł... Caton nie może w ten sposób uleczyć samego siebie.
• Poprzez dotyk ten wilk widzi wszystkie najgorsze i najgłębiej ukryte lęki dotkniętego osobnika, wywołując w takiej ofiarze niekontrolowany strach. Cato przy tym sam niby nie cierpi, bo nie podziela przecież strachu dotkniętego, ale jednak... jednak cierpi, i to mocno. Nienawidzi patrzeć na ten ból, jaki niechcący sprawić może najbliższym, jak i obcym, niewinnym osobom. Ma świadomość tego, iż to on wywołuje ich cierpienie, więc nie ma za złe wilkom tego, że go unikają. Wręcz przeciwnie. Sam trzyma się od wszystkich z dala i nie pozwala się dotykać...
Zainteresowania: Właściwie, to Cato chyba jedynym szczególnym zainteresowaniem są bogowie, o których do tej pory żaden wilk (oprócz pewnego szamana) nigdy nie słyszał. Taki tam, dziwny z niego wyznawca.
Historia: U Catona już w bardzo młodym wieku zaczęła ujawniać się wrodzona wada, jaką jest posiadanie pewnej nieprzyjemnej dla niego, jak i otoczenia, mocy.
Jeden, drugi, trzeci raz zdarzyło się, że ujrzał czyjejś największe lęki i zrozumiał, że powinien trzymać się na dystans od innych. Nie chciał komukolwiek sprawić niepotrzebnego bólu.
Kochał swoją pierwszą watahę całym sercem i wiązał z nią wspaniałe uczucia, jednak wolał dać jej członkom poczucie, że nie mają w swoim towarzystwie tak rzadko spotykanego Wilka Koszmarów, którego moc ciążyła na nich jak klątwa. Po pewnym czasie odszedł i poszedł tam, gdzie znalazł swoje miejsce. Dwa lata spędził w towarzystwie niegdyś samotnego szamana. Dzięki niemu Caton odnalazł dla siebie nowy kierunek, dzięki któremu mógł pomagać wilkom, miast im niepotrzebnie szkodzić... Uzyskał nowy dar, zupełnie przeciwny do tego, który podarowali mu bogowie.
Ach, tak, warto wspomnieć, że te dwa lata też go nieco zmieniły... Dzięki temu staremu, szalonemu szamanowi zaczął zaparcie wierzyć w dziwnych bogów i po dziś dzień jest zawziętym wyznawcą pewnego kultu, co jednak poznać można raczej nie po tym, że wszystkich stara się przerzucić na swoje wierzenia, a po tym, że dość często wzywa bogów. Czasami, gdy jest wyjątkowo wściekły, zdarza mu się nocami robić hałasy po całym lesie... właśnie wzywając tych swoich bogów. Tak, uznać go można z pewnością za nietypową osobę.
Po tym, gdy stary szaman odszedł w zapomnienie, do raju, czy gdziekolwiek, dokąd myślał, że trafi po śmierci, Caton wyruszył w podróż i trafił do zaskakująco bliskiej swojego niedawnego mieszkania watahy, Watahy Krwawego Szafiru. Czasem zdarza mu się potajemnie wracać na dawne włości...
Rodzina: Matka zmarła przy porodzie, taki tam, tyci skutek bycia zapłodnioną przez wilczka z demonicznej rasy.
Ojciec za to jedynie przekazał Catonowi swoje geny Wilka Koszmarów, i tyle go widziano.
O ile matka nie zdążyła pokazać mu swojej miłości, a ojciec wcale nie chciał mu jej okazać, o tyle cała reszta watahy nadrabiała za nich. Uwielbiał swoje pierwsze stado i każdego jej członka, gdzie nikt nie okazywał mu otwarcie nietolerancji dla jego pechowego pochodzenia z rasy demonów. Słyszał opowieści o swojej matce i choć umarła, zdążył ją szczerze pokochać, a ojcu nie miał za złe porzucenia go. Ten samiec był i jest dla Cato nikim, kim miałby się przejmować.
Z czasem do wielkiej rodziny Cato zaliczył również starego szamana mieszkającego na odosobnieniu.
Partnerka: Nie, nie, nie i jeszcze raz: nie. Nawet zakładając, że któraś pokochałaby go pomimo jego rozpoznawalnej wady... Jego obawą stałoby się to, że mogłaby umrzeć przy porodzie, zupełnie tak, jak jego matka.
Potomstwo: Brak
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: Asha999999 na hw, stekzlisa@gmail.com
Inne zdjęcia: -
Towarzysz: -


Tenebris

0 | Skomentuj
Znaleziony obraz
Imię: Tenebris
Pseudonim: Pozwala mówić do siebie Bris, Enb czasem też Malum
Płeć: basior
Wiek: 3 lata i 1 miesiąc
Charakter: Jaki charakter ma Tenebris? Jest on bardzo dumnym wilkiem, który zawsze trzyma głowę uniesioną i nigdy się nie poddaje. Jest bardzo honorowy i waleczny, zawsze walczy ile sił. Wszystko co robi stara się robić jak najlepiej, często pomaga i broni słabszych gdyż nie nawidzę znęcania się nad innymi. Jest odważny, nie bój się postawić na swoje i często stawia wszystko na jedną kartę, która zazwyczaj okazuje się być trafiona. Romantyczny, szarmandzki i delikatny w stosunku do wader. Jest mądry i bardzo opanowany ciężko jest go wytrącić z równowagi. Zawsze jest miły i radosny, ale mało ufny, trzeba się postarać aby zdobyć jego zaufanie, jeśli to się uda będzie wierny tej osobie i będzie gotowy oddać za nią życie. To odpowiedzialny basior i nie wykręcić się z obowiązków tylko zawsze je wypełnia. Co można by tu jeszcze dodać o jego charakterze? Na pewno jest szczery i oddany, jest godny zaufania i można być pewnym, że jego przyjaźń jest cenniejsze od złota. Jest też tajemniczy i lekko mroczny ale trzeba go lepiej poznać, aby pokazał jaki jest miły i serdeczny, zawsze jest czujny i gotowy do walki.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: wojownik
Rasa: wilk mroku
Moce:
-Przemiana w demona mroku
-Zabijanie po przez dotyk
-Niewidzialność w nocy
-Przywołanie demonów mroku
-Przywołanie smoka mroku który tylko jego słucha
Zainteresowania: Interesuje go walka i sport. Lubi biegać i polować. Interesuje go wszystko gdyż jest dość ciekawski wilkiem
Historia: Nie chce o tym mówić szczegółowo, ale na jego dawną watahe napadli ludzie i wszystkich zabili, tylko on przeżył.
Rodzina: nie żyje
Partner: jeśli jakaś wadera obdarzyła by go uczuciem miłości to bardzo chętne, szuka tej jedynej, swojej wybranki której będzie wierny
Potomstwo: nie ma, ale jeśli jego partnerka w przeszłości by chciała to tak, to jest zależne od jego partnerki
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: Dobermanka Wilczyca, e-mail Wilczyca02@onet.pl
Inne zdjęcia:
Jako mrok:
https://goo.gl/images/qMbSHn
Towarzysz: no brak...

Victor

0 | Skomentuj

Art wykonany przez właścicielkę postaci

Imię: Victor
Pseudonim: najczęściej przezywają go Dial, nie wiadomo dlaczego
Płeć: Basior
Wiek: 4 lata i 1,5 miesiąca
Charakter:  Cichy i tajemniczy wilk. Nie mówi o sobie i ogólnie mało się odzywa. Jednak odpowiada na pytania (prawie na wszystkie). Bardzo trudno jest nawiązać z nim rozmowę, ale gdy już ci to się uda, zauważysz, że wyraża się w sposób bardzo kulturalny. Mimo takiego zamknięcia się w sobie pomaga innym bezinteresownie, chociaż najlepszym to on pocieszycielem nie jest. Dlaczego? Nie lubi kłamać i mówi zawsze prawdę, to, co myśli i to, co jest słuszne. Twardo trzyma się swoich przekonać i praktycznie niemożliwe jest zmienić jego nastawienie czy myśli. Obserwator – nie wtrąca się, gdy nikt o to go nie poprosi. Nie jest wścibski, bo sam nienawidzi takich wilków. Plotkarzami gardzi, a tym bardziej kłamcami i oszustami. On sam nigdy nie rzucił słów na wiatr, musieli by go obdzierać ze skóry, a i tak nie jest pewne, czy by zerwał obietnicę. Bardzo pamiętliwy. Jest dość pedantyczny, chociaż stara się w sobie tą durną cechę zniszczyć – wszystko musi być idealne, wszystko na swoim miejscu, zadanie dokładnie zrobione. Nie prosi nikogo o pomoc, woli zrobić coś sam. Zazwyczaj przebywa w samotności, ale on także jest żywym stworzeniem i nawet jeśli nie wykaże zainteresowania daną osobą, w duszy będzie się cieszył, ze ktoś z nim jest; nawet siedząc obok w ciszy.  
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Patrol
Rasa: Wilk Wody
Moce: Victor przyszedł na świat w watasze ognia. Wszystkie tam wilki były wilkami ognia. Gdy tylko jego rodzice się dowiedzieli że jest wilkiem wody, zataili to. Wataha wody wyła wrogiem watahy ognia, więc nie mieli wyboru. Pewnego dnia, gdy młody Dial nie panował jeszcze nad swoimi umiejętnościami magicznymi, spowodował że woda z kałuży się uniosła.
-Tworzenie wodnej tarczy ochronnej
- Manipulowanie wodą
-Tworzenie wodnych stworów
-oddychanie pod wodą
Zainteresowania: mimo swojego stanowiska interesuje się medycyną
Historia: Został wygnany z watahy ognia ponieważ jako jedyny urodził się jako wilk wody. Następnie zaczął poszukiwania watahy. W końcu znalazł Watahę Krwawego Szafiru i dołączył. Szczegółów raczej nie opowiada.
Rodzina: pamięta tylko tyle że jego matka miała na imię Cassandra.
Partner: nie zastanawiał się nad tym poważnie.
Potomstwo: brak
Pieniądze: 150 Lemingów 
Ekwipunek: Brak
Właściciel: julczydlo1 (Howrse) Liliaurk15@gmail.com lub Julczydlok@gmail.com (e-mail)
Towarzysz: brak

Tashi

0 | Skomentuj
Znalezione obrazy dla zapytania magiczny szczeniak szary

 Imię: Tashi. Z tybetańskiego oznacza to szczęście... Ale czy to imię jest trafne?
Pseudonim: Nie ma. Po prostu Tashi, ewentualnie: bardzo nieszczęśliwy szczeniak Tashi.
Płeć: Młody basiorek
Wiek: Zaledwie 6,5 miesiąca
Charakter: Tashi jest szczenięciem małomównym, zwłaszcza jeśli chodzi o kontakty z nieznajomymi czy nowopoznanymi wilkami. Na pytania odpowiada wymijająco, nierzadko jednak nie odpowiada wcale. Jest typem słuchacza; czuje się dobrze w towarzystwie gadatliwego wilka wiedząc, że on może rozmawiać za nich dwóch. Tashi nie umie pracować w zespole. Po prostu dogadywanie się z innymi wilkami wcale mu nie wychodzi, prędzej doprowadzi to do kłótni niż porozumienia; dlatego efektywniej działa samemu. Ten wilk bez powodu nie podejdzie do żadnego innego wilka, a już na pewno nie zagada. Nie oznacza to jednak, że ma coś przeciwko niewielkiemu towarzystwu. Tashi nie lubi jednak dotyku innych osób, stara się unikać takiego rodzaju styczności z nimi, bowiem czasem... dostaje dreszczy; jest bardzo wrażliwym fizycznie szczenięciem.
Mimo, że ma zaledwie kilka miesięcy... jest zaskakująco rozsądnym szczenięciem. Słabość fizyczną nadrabia intelektem (co niestety nie wystarczyło, by zyskać łaskę zimnokrwistych wilków oraz ich przywódczyni, a jego matki...). Wie, że niektóre informacje lepiej zachować wyłącznie dla siebie (i tu jego małomówność okazuje się wcale nie być wadą), a ciekawość może mu czasem zaszkodzić. Rozumem jest bardzo dojrzały jak na swój wiek. Nie jest głupi, umie uczyć się na swoich błędach – a ma dopiero kilka miesięcy, popełnia ich dużo – oraz wyciągać z nich prawidłowe wnioski. Choć w ciągu zaledwie pięciu miesięcy przeżył, jak na ten wiek, dużo, to – nie oszukujmy się – nadal nie wie o życiu dużo rzeczy. I również jego, jak każdego szczeniaka, zżera wewnętrzna ciekawość i chęć odkrycia wszystkich tajemnic tego świata.
Przede wszystkim jest powściągliwy, ostrożny i nieufny, i nie stara się tej nieufności ukryć. Nieufny w stosunku do wszystkich osobników, podejrzliwy co do ich zamiarów... Jakkolwiek mocno by chciał na kimś w pełni polegać... nie potrafiłby. Nauczony przeżyciami i wspomnieniami z czasów sprzed stania się członkiem WKS nie potrafi szczerze komuś zaufać. A miłość? Nigdy nie doznał jej ze strony swojej matki ani nikogo z poprzedniej watahy. Nie wie, jak to jest ,,być kochanym" czy samemu ,,kochać". Gdybyś zapytał go, jak to jest móc kochać... nie potrafiłby ci odpowiedzieć. Bo żeby móc udzielić odpowiedzi, trzeba najpierw tego doświadczyć.
Tak, czas spędzony wśród wilków Kiby odcisnął na nim głębokie piętno...
Nie można pominąć faktu, że ten wilczek ma pewien niekontrolowany odruch – często kicha. Naprawdę często.
Hierarchia: Młody Omega
Stanowisko: Jeszcze nawet nie wie, czy nada się na kogokolwiek pomocnego w watasze... (Strasznie boi się, że skończy jako zielarz. Naprawdę, wizja spędzenia całego życia na zbieraniu ziółek go przeraża, ale nikomu o tym nie mówi, bo boi się, że zaczną go straszyć taką marną przyszłością...).
Rasa: Wilk iluzji. Ot, taka niepospolita rasa dla aż z b y t pospolitego, słabego wilczka. Mówiono mu, że jest ta rasa zbyt potężna, by nauczył się ją kontrolować...
Moce: Jeszcze... nie odkrył. Ale wierzy, że zdoła szybko nadrobić zaległości i dorównać pozostałym szczeniętom (nie chce być gorszy!).
Zainteresowania: No... Raczej ma jakieś ukryte zainteresowania, ale jakie – niewiadomo.
Historia: To już jest historia na osobne opowiadanie.
Rodzina: Jedyną osobą z rodziny, jaką zna, jest jego matka... Kiba. Rodzeństwa nigdy nie miał.
Partner: Po pierwsze, to to jeszcze nawet nie ten wiek, by szukał ,,drugiej połówki".
Potomstwo: Ehm... Narazie nie.
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: Asha999999 na howrse, stekzlisa@gmail.com
Inne zdjęcia: -

Nightmare

0 | Skomentuj
Znaleziony obraz
Imię: Nightmare (czytaj Najtmer)
Pseudonim: Night (czytaj Najt), Naja
Płeć: wadera
Wiek: 3 lata i 1,5 miesiąca
Charakter: Cóż jej charakter duch przeciwnych sobie stron, z jednej strony jest bardzo miła, a z drugiej strony agresywna i obojętna wobec innych. Na pewno jest spontaniczna i nieprzewidywalna, nie wiadomo czego można się po niej spodziewać. Jest bardzo mądra i inteligentna w ciągi kilku sekund jest w stanie ułożyć plan doskonały, nie ma zagadki której by nie rozwiązała a może tak się jej tylko wydaje. Czujna, zawsze trzyma się na baczności i jest nieufna wobec innych, aby zdobyć jej zaufanie trzeba się napracować. Odważna i nieustraszona, kto ją poznał wie, że ona nie boi się niczego, nawet samego diabła a spotkała go już?. Energiczna, na pewno ma w sobie wiele energii, radosna i ma poczucie humoru, zawsze można z nią pożartować. Wierna i lojalna, zawsze broni swoich bliskich, jest wobec nich bardzo wierna i nigdy ich nie opuści. Jest silna, zwinna, szybka, ale to już bardziej cechy fizyczne. Potrafi zachować zimną krew i opanowanie w każdej sytuacji. Zazwyczaj nie pokazuje swoich uczuć, aby pokazała co czuje trzeba naprawdę sobie na to zapracować. Ale gdy zdobędzie się jej zaufanie zostanie wierną i oddaną przyjaciółką. Ma jednak wady, mianowicie takie, że łatwo się poddaje, kiedy za pierwszym razem jej coś się nie uda, to nie próbuje drugi raz. Jest też dość mało tolerancyjna, chociaż stara się jak może, czasem jest wredna więc lepiej jej nie wkurzać.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Wojowniczka
Rasa: Wilk Nocy
Moce:
-kontrola nocy w tym księżyca
-tworzenie księżycowego miecza
-zmiana w demona i smoka
-czytanie w myślach
-rzucanie różnych zaklęć
-wkradanie się i kontrolowanie snów innych
Zainteresowania: Ona ma wiele zainteresowań, ale lubi latać w nocy i pływać. Lubi też rysować. Kocha walczyć.
Historia: Opuściła swoją rodzinną watahę, w której miała być alfą, bo była jedyną córką alf, ale opuściła ją z niewiadomego powodu, nikomu nic na ten temat nie mówiła.
Rodzina: mama - Ivera, tato- Pewers
Partner: szuka kogoś, kto ją pokocha
Potomstwo: może w przyszłości, ale nie jest pewna czy chce mieć potomstwo
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: Dobermanka wilcza
Inne zdjęcia:
Jako demon
https://goo.gl/images/maa6kr
Jako smok
https://goo.gl/images/FKbfum
Towarzysz: brak
Wobec pisze się razem, a trzeba przez rz. Poza tym uwaga na interpunkcję.

Trou Noir

0 | Skomentuj
 There's someone in the wolf
Imię: Trou Noir
Pseudonim: Lubi, kiedy nazywają go pełnym imieniem, jednak akceptuje skracanie go do Trou.
Płeć: Basior
Wiek: 3 lata i 2 miesiące
Charakter: Przedstawiam Wam Trou Noir - kolejnego introwertyka w watasze. Ma on nadzieję, że wiecie już, jak z takimi postępować i że uszanujecie jego styl życia i sposób bycia. Jest skrytym marzycielem, żyje we własnym kolorowym świecie pełnym pasji, dobra i cierpienia. Ma bujną wyobraźnię i umysł artysty, kocha prace twórcze. Nie podąża za tłumem, lecz idzie własną ścieżką, pełną własnych przekonań. Dostrzega piękno tam, gdzie nie widzi do większość i docenia drobne rzeczy. Inni mogą go postrzegać jako dziwnego, albo nawet stukniętego - ale jemu to nie przeszkadza, jest wręcz z tego dumny. Inne wady prócz nieufności i... hm... świrowania od czasu do czasu? Jest dość powolny i całe wieki zajmuje mu podejmowanie niektórych decyzji. Poza tym nie lubi krytyki i czasem zdarza mu się obwiniać za wszystko siebie.
Ten tajemniczy wilk posiada jednak kilka ważnych cech, które czynią go całkiem dobrym materiałem na przyjaciela. Mianowicie - potrafi słuchać, jest pomocny i lojalny. Dla osobników, które zajmą miejsce w jego sercu, zawsze znajdzie czas.
Lubi dawać prezenty, w które zawsze wkłada serce - i tego samego oczekuje od osób, które jemu zachcą coś podarować. Uwielbia niezapominajki, noc i śnieg. Kiedy jest sam, często podśpiewuje sobie piosenki w ojczystym języku, w trakcie rozmów wplata w wypowiedzi francuskie słówka. A gdy jest zdenerwowany, nierzadko słychać u niego silny francuski akcent.
A, i ma nawet swoje motto - Im mniej o mnie wiedzą, tym lepiej.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Informator
Rasa: Loup De L'Univers
Moce:
Escient - Trou wyczuwa wszelkie zmiany w jego otoczeniu. Obojętnie, czy to spadek temperatury, czy też pojawienie się nieznajomego wilka;
- Trou Noir - tworzenie czarnej dziury;
- Trou Blanc - tworzenie białej dziury;
- Retourner Au Passé - Trou potrafi wyświetlać swoje wspomnienia. Wpada wtedy w trans, a jego oczy robią się całe białe i zaczynają świecić.
Ciężko zaliczyć to do mocy, ale to raczej przydatna informacja. Trou zwykle myśli po francusku, więc osobnik niebędący jak on Francuzem najprawdopodobniej nie wyniesie nic z czytania mu w myślach,
Słabości: Wilk ten ma uczulenie na połowę ziółek leczniczych Elan, objawiającą się zwykle problemami żołądkowymi. Boi się bzyczących owadów, dlatego odpowiada mu klimat Północy. Gdy jest zdenerwowany, zdarza mu się mówić z tak silnym francuskim akcentem, że nikt nie jest w stanie zrozumieć jego bełkotu. Jest dość wrażliwy na głośne dźwięki.
Zainteresowania: kultura francuska
Historia: Pochodzi z Francji, jednak jego rodzina przeprowadziła się na północ, gdy Trou Noir miał kilka miesięcy. Niestety, młodzi rodzice dobrali nieodpowiednią porę roku... Dwa małe wilczki, jeden czarny jak kruk, drugi biały niczym śnieg, zostały znalezione przez Yesterday'a w czasie zamieci. Ich matka nie żyła, zamarznięte ciało ojca znaleziono po kilku dniach. Tym oto sposobem Trou Noir z bratem Laitierem trafili pod opiekę Heroiki.
Dwa młode basiory, gdy tylko dorosły, postanowiły opuścić Watahę Krwawego Szafiru, by powrócić do rodzinnej Francji. Podczas gdy Laitier zajął się poszukiwaniem krewnych, jego brat zwiedzał wszelkie interesujące go miejsca. Trafił nawet do siedziby Bractwa Żywiołów... To właśnie dzięki niemu ponownie się tu znalazł. Chociaż nikomu tego nie wyjawia, ma pewną misję do wykonania.
Rodzina: Z żywych pozostał mu jedynie brat - Laitier.
Partnerka: Może kiedyś... gdy się ogarnie... wypełni misję... albo znajdzie tę jedyną?
Potomstwo: Pomyśli o tym, jeśli się ustatkuje.
Pieniądze: 150 Lemingów
Właściciel: Heroica - howrse
Towarzysz: Nie, dziękuje za małą istotkę plączącą się pod łapami. Im mniej o mnie wiedzą, tym lepiej.

Aiden

0 | Skomentuj
Imię: Aiden
Pseudonim: Jakoś nikt nigdy nie wymyślił mu pseudonimu, ale nie przeszkadza mu nadawanie takowych, o ile nie są obraźliwe. Wtedy zwiększa to trochę ryzyko twojego przedwczesnego zgonu.
Płeć: Basior
Wiek: 2 lata i 8,5 miesiąca
Charakter: Zacznijmy od tego, że jest on tolerancyjny jak może wilkiem, który może zachowywać się bardzo różnie zależnie od różniastych czynników i sytuacji. Zazwyczaj jednak całkiem łatwo jest go zdenerwować. A pod wpływem złości może czasem nawet zafajczyć futro wilkowi, który go wkurzył.
Poszukuje, odkąd tylko pamięta, kogoś, kto pomoże mu w samokontroli i dla którego skoczyłby w ogień, do kwasu, lub w cokolwiek. Szuka tak zwanej bratniej duszy, niestety jest na świecie tyle wilków... I jak wiadomo, wilki potrafią być fałszywe, będąc jedynie sztuczną, nieudaną kopią prawdziwego przyjaciela. Aiden, mimo młodego wieku, spotkał już wystarczająco dużo takich wilków. Może to dlatego często emanuje z jego oczu pewnego rodzaju złość i nienawiść, kiedy rozmawia z wilkami... 
Lubi spędzać czas samotnie, w jakichś odludnych miejscach, ponieważ, jak już wspomniałam, strasznie jest nieufny.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Informator
Rasa: Wilk Ognia, co doskonale ukazuje zdjęcie powyżej.
Moce: Jednym z przydatniejszych genów przekazanych Aidenowi przez przodków jest częściowa odporność na ogień. Potrafi na przykład wytrzymać pół godziny pod lawą. Kolejną zdolnością będzie manipulacja ogniem, jeśli tylko znajdzie on w pobliżu chociaż trochę ognia. Może też wciągnąć nosem trochę ognia, żeby mieć go zmagazynowanego w sobie na później. Jeśli zmagazynuje go bardzo dużo, będzie czuć od niego ciepło, jak od wakacyjnego ogniska. Głównie dlatego woli nie chodzić zimą po lodzie. Co ciekawe, wzory na jego futrze zmieniają się z ciemnobrązowych na czarne, gdy używa mocy.
Zainteresowania: Lubi podpalać drzewa. Wtedy wszystkim wilkom będzie cieplej.
Historia: Aiden urodził się w niedużej sforze. Był nieplanowanym szczeniakiem dwóch wilków, którzy nienawidzili go od początku. Można powiedzieć, że w ogóle nie miał dzieciństwa. Kiedy trochę podrósł, opiekunowie postanowili utopić go w rzece. Został cudem odratowany przez grupę dorosłych wilków, ale i oni zdradzili go niecały miesiąc później. Próbowali ukraść jego moce, jednak Aidenowi po raz drugi dopisało szczęście. Wtedy właśnie postanowił uciec na Północ, pomimo iż nienawidził i nienawidzi zimy. I tak trafił tutaj. Rzadko kiedy dzieli się jednak swoją przeszłością z innymi.
Rodzina: Mama, tata, babcia, więcej nie pamięta. Oby zdechli.
Partner: Nie ma. I może to i dobrze, ponieważ będąc zakochanym nie myśli się trzeźwo. Chociaż lekko zainteresowała go taka jedna, mimo że nie chce się do tego przyznać.
Potomstwo: Nie ma, jednak dla przekazania genów kiedyś sobie zrobi.
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: Ratinka/olkawolf1313@gmail.com
Inne zdjęcia: -
Towarzysz: Nie ma. Prędzej zje jakieś zwierze niż uczyni go swym towarzyszem.

Kaylay

0 | Skomentuj
Imię: Kaylay
Pseudonim: Kate lub Kelly (skrót imienia)
Płeć: Wadera
Wiek: 3 lata i 2,5 miesiąca
Charakter: Kelly jest dynamiczna i bardzo niecierpliwa. Życie w ciągłym ruchu powoduje jednak pewną nerwowość w zachowaniu wadery. Potrafi nagle się zezłościć. Na szczęście gniew szybko mija i znowu jest pogodną i przesympatyczną wilczycą. Zawsze gotowa do działania, nie poddaje się w obliczu przeciwności losu.
Generalnie jest bardzo pozytywną wilczycą. Cechuje ją uczynność, mocno rozwinięta intuicja, cnotliwość, powodzenie, przenikliwość, wesołość i energia życiowa. Zdarza się, że działa nieco ryzykownie, przez co ma tendencje do wpakowywania się w kłopoty. Nie chce czekać, aż los odmieni się na lepsze. Sama rzuca się w wir zdarzeń. To dlatego, że nie cierpi rutyny i monotonii. One powoli zabijają waderę, więc trzeba zrobić wszystko, by życie było fascynujące.
Kelly jest osobowością dość awanturniczą, pełną fantazji, a także dynamiczną. Jest też wszechstronnie utalentowana i posiada bogatą wyobraźnię. Kate dysponuje niespożytą wręcz energią, często trudno jej zachować samokontrolę.
Wadera jest także zwykle gotowa spróbować każdej nowości. Nie stoi z boku i nie zastanawia się, czy coś jest dla niej zdrowe – po prostu musi tego spróbować. nigdy nie patrzy za siebie, zawsze do przodu, w przyszłość. Z niecierpliwością czeka na kolejne wyzwanie. Owszem gdy jest bardzo zła, wpada w nieopanowaną furię.
Uwaga! Owa wilczyca nie używa hamulców...
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Wojownik
Rasa: wilk czarnokrwisty (mieszanka najpotężniejszych ras wilków)
Moce:
- Furia
- Zmiana w demona
- zamrożenie dotykiem
- niewidzialność w nocy
- Czytanie w myślach
- Bieganie z prędkością światła
Zainteresowania: trenować, walczyć
Historia: nie opowiada. Może zostanie ujawniona w opowiadaniu
Rodzina: nie ma
Partner: szuka
Potomstwo: brak
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: julczydlo1 (howrse) Liliaurk15@gmail.com (e-mail)
Inne zdjęcia:

 Towarzysz: brak


Ulro

0 | Skomentuj
 
Imię: Ulro
Płeć: Basior
Wiek: 3 lata
Charakter: Ulro jest raczej typem samotnika. Nie szuka towarzystwa, ale też nie gardzi nim i stara się być uprzejmy dla innych osób. Jest honorowy i największą pogardą darzy kłamców i zdrajców. Nie lubi zabijać i szanuje każde życie, ale nie wacha się odebrać życia w samoobronie. Rzadko miewa wyrzuty sumienia, mocno wierzy w swój własny światopogląd. Nieczęsto przyznaje się do błędu, gdyż uważa, że nie popełnia ich zbyt często. Najbardziej cenionymi przez niego cechami są odwaga i współczucie. Trudno go zdenerwować, a nawet w gniewie nie zniża się do wyzwisk lub przemocy, którą gardzi. Bardzo nie lubi być nie doceniany i boli go, gdy ktoś umniejsza jego zasługi, bądź obraża, go używając kłamstw. Wierzy, że dobro należy wynagradzać. Jest dość ufny.
Hierarchia: Basior Omega
Stanowisko: Wojownik
Rasa: Wilk Powietrza
Moce: Wywoływanie wiatru, odbijanie się od powietrza, nadnaturalna zwinność.
Zainteresowania: Ćwiczenia fizyczne, spacery, medytacje.
Historia: Przybył z daleka. Nie wiadomo skąd. Wędruje od miejsca do miejsca szukając przygód. Czasem zatrzymuje się na długo, czasem na krótko, a tym razem trafił tutaj.
Rodzina: Gdzieś daleko.
Partner: Brak ;(
Potomstwo: Brak danych
Pieniądze: 150 Lemingów
Właściciel: melchior.kaczmarzyk@gmail.com
Towarzysz: Brak

Cassie dorasta

0 | Skomentuj
Imię: Cassie
Pseudonim: Obcym przedstawia się jako Larix. Najczęściej przybiera wtedy formę Issecy. Taka pułapka na niechcianych szpiegów.
W watasze znana jest jako Cassi- skrótem od imienia- lub Bone, który to pseudonim zawdzięcza czaszce lisa, wykorzystywanej jako maska.
Płeć: Wadera
Wiek: 2 lata i 7 miesięcy
Charakter: Wobec innych przeważnie jest oschła. Basiory z trudem obdarza zaufaniem. Łatwo traci zimną krew, gdy coś wytrąci ją z równowagi lub przebiega nie po jej myśli. Potrafi ranić z premedytacją i często bywa zgryźliwa. To wadera pewna siebie, stanowcza i zaradna. Nie lubi, gdy ktoś komentuje jej decyzje albo ocenia postępowanie. Jest bardzo samodzielna, chociaż zmienna i mało przewidywalna. Porażki mobilizują ją do dalszego działania. Wszystko planuje z najmniejszymi szczegółami. Cassie to wilczyca fascynująca, otoczona aurą tajemniczości. Zdecydowanie zwabia ku sobie adoratorów, jednak nie reaguje na nich. Nad dobro własne stawia dobro watahy.
Jej cichym, wewnętrznym celem jest stłumienie w sobie wszystkich emocji. Na pysk coraz częściej przybiera uśmiechniętą maskę beztroskiej osóbki. Ma wiele fobii, do których się nie przyznaje. Boi się, że dowie się czegoś, czego nie chce. Boi się siebie. Boi się, że nie jest wilkiem. U nowych wilków uchodzi za burkliwą i niewrażliwą, a tak naprawdę jest delikatna i... Często płacze. Twierdzi, że przyjaciele są dla słabeuszy. Jest to spowodowane tym, że sama ich nigdy nie miała.
Hierarchia: Wadera Gamma
Stanowisko: Morderca, czasami także zastępuje informatorów. Ma także pewne predyspozycje na medyka, choć nie przyznaje się do tego.
Rasa: Wadera jest rasy Tükör, która podobno wyginęła dawno, dawno temu.
Moce:
🔵 Telepatia
🔵 Wyczuwanie i zatrzymywanie przebiegu krwi
🔵Elektrokineza
Zainteresowania: -
Historia: W tej watasze urodziła i wychowała. Jej rodzice i Smiley umarli, gdy miała parę miesięcy.
Rodzina: Drzewo
Partner: -
Potomstwo: -
Pieniądze: 350 Lemingów
Ekwipunek: Mikstura Przemiany
Właściciel: Hiena
Inne zdjęcia: -
Towarzysz: Brak
------------------------------------
Ciekawostka:
Cassie ma "bliźniaczkę" która zamieszkuje jej umysł. Nie, nie jest to choroba psychiczna. Isseca istnieje naprawdę, ale w równoległym świecie. Wadery mogą przejmować swoje umysły, zamieniając się miejscami lub wyglądy. Przejmują wtedy też charaktery, odstające jedynie kawałek od oryginału.

Mortem

0 | Skomentuj
 Imię: Mortem
Psudonim: Przedstawia się jako Damon. Z "a".
Płeć: Basior
Wiek: 3 lata
Charakter: To cichy, ale niepozbawiony sporej dozy samokrytyki i błyskotliwości wilk. Jest raczej milczący; w teorii jeśli znajdzie w sobie miejsce na zaufanie i kogoś poza nim samym i wżynającymi się obrazami z przeszłości, może z niego wyjść ktoś oschle sympatyczny.
Ma problemy z psychiką, niedawno przeszedł przez depresję i załamanie nerwowe. Nad wszystko ceni sobie samotność.
Mimo iż sprawia wrażenie aseksualnego i niedostępnego, jest homoseksualistą, który kryje się ze swoją orientacją, bo nikt go nie interesuje. Z resztą, jest on dość nieśmiały jeśli chodzi o takie sprawy. Jeśli kogoś naprawdę polubi, traktuje go z zimnym ale na swój sposób braterskim politowaniem. Przynajmniej tak wygląda jego zachowanie, kiedy jest w interakcji z normalnymi wilkami. Boi się powrotu na pustkowia, lubi ciszę i noce w azylu. Gdzieś w środku wciąż płonie ogień dawnego Mortema – nie wie jednak czy chce go rozniecić, czy przydusić – byłby to bowiem jednoznaczny koniec sielankowych czasu dla watahy.
Ale kim on w końcu jest? Tego nie wie sam Mortem. W końcu otwieranie się to nie jego mocna strona. Jest jednym z tych wilków, które mają złamane serce, bo taka ich natura. Należy również do Wilków Wschodu; od najmłodszych lat wpajano mu więc charakter. Nie wie, kim byłby gdyby nie eksperymenty. Prawdopodobnie kimś zupełnie innym. Przez całe życie Mortem nabył doświadczenia, właściwego sędziwym wilkom.
Jest on naprawdę rozważny i inteligentny, mimo iż nie ma najlepszych umiejętności przywódczych. Pomaga innym nie dla przyjemności, lecz jak sądzi, z potrzeby. Jego chłód i niewzruszony sposób bycia są często uznawane za atrakcyjne. Nie ma sprecyzowanych preferencji w stylu "lubię ludzkie mięso" - zabijał, bo popychały go do tego instynkty przetrwania i nie miał czasu na kontemplację piękna świata. Nazwałby to ckliwym.
W głębi duszy ma tą niezliczoną ilość problemów; nie radzi sobie z emocjami, te skaczą jak szalone, jego introwertyzm przeraża. Sam nie wie co ma ze sobą zrobić, jak reagować, jak dłużej chować się w sobie. Pewnego dnia to przełamie - na pewno jednak nie teraz.
Mało mówi. Bardzo mało mówi.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Opiekun szczeniąt
Rasa: Wilk Umysłu
Moce: Doskonała pamięć, możliwość silnej sugestii.
Zainteresowania: Damon lubi myśleć, spędza więc całe godziny rozmyślając nad różnymi tematami. Spędzanie czasu ze szczeniętami pomaga mu oczyścić umysł. Sporo płacze. Czasami pisze wiersze w swojej głowie.
Historia: Przed trafieniem do watahy wiódł żywot bawidamka ze złamanym sercem. To długa opowieść, pełna zawodów i smutku, której nie opowiada każdemu. Przełomem było przybycie do watahy i zakończenie tułaczki. Ten segment w historii Mortema go przeraża; jest to bowiem jedyny dzień, który rozmył się w zapomieniu. Pamięta budzenie się w ciemności i śnieg. Potem, jak przez mgłę, rozmowy z wilkami. Niewiele więcej, zupełnie jakby znalazł się na obcej planecie.
Rodzina: Nieznana
Partner: Brak
Potomstwo: Brak
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Pusty
Właściciel: faithlesswonderboy
Towarzysz: Nie posiada

Exan

0 | Skomentuj

 
[praca autora]

 Imię:Exan
Pseudonim: Exanuś, Exuś. Wołaj na niego jak chcesz.
Płeć: Basior
Wiek: 2,3 lata
Charakter: Przypomina Ci się sen lub bajka o "Roszpunce"? O dziewczynie, która miała nadludzką długość włosów? Charakter Exana jest tak jak te włosy. Jest ciągły i nieco rozplatany. Ciągłość jaką przedstawia charakter Exana jest zbiorem negatywnych i pozytywnych cech. Jednak wyjawniając wszystkie cechy Exana zajęłoby mi ze dwa tygodnie. Exan jednak cechuje się rozwagą, inteligencją i czystą logiką którą posługuje się w życiu codziennym, nieraz wyrywny, wybuchowy i agresywny, i udaje mu się w tym stanie powiedzieć kilka słów za dużo, jednak z natury panuje nad językiem i myśli to co mówi, lub co ma zamiar powiedzieć. Nie można też zaprzeczyć, że Exan jest przyjacielski, ciepły i uczuciowy, i posiada też "pozytywną" wadę (ciekawy oksymoron xD) szybko się zakochuje. Ale stara się traktować miłość nie na serio, jak coś nie potrzebnego i szkodliwego w jego beztroskim i pełnym przygód życiu. Wierny i posłuszny, a przynajmniej stara się być taki, gdyż, próbując np ratując komuś życie, zawsze napada go dziwne wahania, jakby chwytał go "cykor" przed niebezpieczeństwem o swoje życie, jednak stara się być odważny i szlachetny, jednak nie zawsze mu to wychodzi, nauczysz go tych, jakże pożądanych przez niego cech? Życzę powodzenia. Spokoju najczęściej szuka w książkach, eliksirach bądź alkoholu po którym staje się rozbrykanym, roześmianym romantykiem i podrywaczem, nie czuje żadnych wahań, aby nawet kogoś zaatakować, nie będzie czuł lęku przed największym waligórą któremu z miłą chęcią przetrzepał zad pokazując mu, że to on tu rządzi. Jednak alkohol jest źródłem tych pożądanych i jakże mogące się wymknąć spod kontroli tych cech. Exan lubi wyzwania i nie boi się ich. Po wpływem fantazji co nie ukrywa ma wyjątkowo bujną podpowiada mu, że może wygrać i wyobraża sobie takiego. Silnego i dumnego zwyciężcę. Jeśli chodzi o towarzystwo to bardziej akceptuje otoczenie wader. Lecz otoczenie basiorów w charakterze "kolegów do pogawędki " też nie ma nic przeciwko. Tyle jeśli chodzi o jego charakter, a podkreślam, że jest o wiele dłuższy xD.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Medyk
Rasa: Ogień!
Moce:
*Ogniste skupienie- Exan skupia się na jednym punkcie i sprawia, że nagrzewa się do wysokiej temperatury, tą umiejętność stosuje do tortur.
* Ognista dusza(berserek)- Exana otaczają ogniste obłoki, staje się silniejszy i szybszy. Umiejętność jest ta tylko aktywna wtedy gdy Exan jest w stanie furii.
* Ognista Ochrona- Exan jest odporny na różnego rodzaju klątwy, hipnozy i owładnięcia nad jego ciałem. Charakterystycznym śladem tej umiejętności jest szkarłatny, czy jak kto tam woli jasno-krwawy kolor oczu,
* Ognisty Atak- Cóż tu może wyglądać w zależności w jakim stanie jest Exan. Tu chodzi o stan agresji. Jeśli Exan jest spokojny, ogień w jego użyciu jest płynny i łatwy w użyciu i bardziej podatny na zadawanie obrażeń przeciwnikowi. Atak ten może mieć różną postać. Po kule ognia po ogniste pułapki lub kreatury. Gdy Exan jest wściekły, trudno panuje nad ogniem. Owszem, potrafi zadać jeszcze mocniejsze obrażenia od poprzedniej postaci ataku. Sęk w tym, że Exan nie tylko może wyrządzić szkodę przeciwnikowi, ale i sobie samemu
*Ogniste skrzydła- To najsilniejsza po berserku moc Exana. Wokół Exana buchają płomienie, które później przekształcają się w płomienne skrzydła. Exan wtedy ma zdolność do latania i umiejętność do zesłania ognistego deszczu na przeciwnika. Deszcz ognia powoduje niemożliwość ucieczki przeciwnika, Exan po końcowym etapie umiejętności ustawia się poziomo w powietrzu, opatula się ognistymi skrzydłami i szarżuje na oszołomionego, lub ciężko rannego przeciwnika
 Zainteresowania: Exan interesuje się różnymi rzeczami. Książki naukowe po zbiór pism o lekkim zabarwieniu erotycznym(taki niemądry żart xD) Aktualnie interesuje się zoologią, alchemią i powieściami fantastycznymi. W wolnych czasach spędza czas w jaskini, bądź z waderami. Dużo imprezuje, więc dla niego impreza bez alkoholu to nie impra xD.
Historia: Jaka może być jego historia? No więc. Historia jak każda, bo innej chyba nie może być. Exan jak zwykle po opuszczeniu rodziny, poszedł gdzieś w dal i pałętał się po świecie jak ta śmierć. Miał nadzieję, że znajdzie swoje miejsce na ziemi. I spełniły się jego prośby i znalazł się tutaj. Krótka historia, ale w końcu jakaś historia co nie xD.
Rodzina:
Matka- Lea
Ojciec- Cahir
Brat- Orion
Partner: Luna
Potomstwo: Brak. Exan jest bezpłodny :/ (taka sytuacja) xD
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: marcinekj995
 Towarzysz: -?-

Prascanna

0 | Skomentuj
Magiczny wilk Prascanna by Wilczyca02

 Imię: Prascanna (czyta się Praskanna)
Pseudonim: Peca, Prasi, Nna
Płeć: Wadera
Wiek: 3 lata i 8,5 miesiąca
Charakter: Miła, odważna, opiekuńcza, odważna, odpowiedzialna, mądra, inteligentna, szalona, serdeczna, kreatywna, spontaniczna, wesoła, czuła, ufna, energiczna, opanowana, pomocna, towarzyska.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Medyczka
Rasa: Wilk magii
Moce:
- uzdrawianie przez dotyk
- potrafi rzucać różne zaklęcia
- umie tworzyć lecznicze zioła
- potrafi hipnotyzować z pomocą wzroku
- może unieruchomić kogoś przez dotknięcie go
-umie sprawić, aby rany goiły się w ciągu kilku sekund
Zainteresowania: podróże, spacery, nauka, tworzenie leków, pomaganie innym.
Historia: Wraz z ojcem i mamą poszła na spacer i się zgubiła. Szukała swoich rodziców przez kilka tygodni, ale ich nie znalazła. Kiedy już odpuściła sobie ich szukanie, postanowiła dołączyć do jakiejś watahy.
Po kilku miesiącach tułaczki odnalazła wilka który polował w lesie, był to Yesterday, i zapytała go czy zna jakąś watahę. On powiedział, że jest alfą w takiej watasze i ona zapytała czy może do niej dołączyć a on się zgodził .
Rodzina: Mama-Setera, Ojciec -Deters
Partner: Szuka, ale ciężko jej znaleźć
Potomstwo: W przyszłości chciała by mieć.
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: Wilczyca02
Inne zdjęcia: nie ma
Towarzysz: Lemi
Znaleziony obraz

Imię: Lemi
Pseudonim: Lem, Li
Płeć: Samiec
Wiek: 2 lata i 2 miesiące
Stworzenie: Magiczny leming
Wygląd: Wygląda jak typowy leming i niczym się nie wyróżnia ale jest magiczny i ma magiczne moce. Jest nie duży ma miękkie futerko o czarno, brązowo -żółtej serci, ma piękne czarne oczy.
Charakter: To bardzo miły i pomocny leming. Jest bardzo wierny i lojalny w obec swojej właścicielki. Zawsze stara się ją pocieszyć i jej pomuc. Jest bardzo mądry, to wspaniały przyjaciel .
Cechy szczególne: Ma czarną plamkę na prawej przedniej łapce.
Moce:
- Potrafi sprawić aby rośliny rosły w kilka sekund
-Zmienić się w białego tygrysa
-Czytać w myślach
-Stać się niewidzialny
-Stworzyć tarczę ochronną której nic nie złamie
Słabości: Jest dość mały i jako leming wolno biega.
Właściciel: Prascanna

Banshee

0 | Skomentuj

Imię: Banshee
Pseudonim: brak
Płeć: wadera
Wiek: pięć lat
Charakter: Banshee szczerze mówiąc nie wyróżnia się niczym szczególnym. Stara się w pełni korzystać z życia (choć nie zawsze jej to wychodzi). Nigdy nie myśli, nie czeka – woli działać, przez co czasem zdarza jej się palnąć jakąś głupotę, bądź zrobić coś naprawdę idiotycznego. Rzadko kiedy jest poważna bądź zdenerwowana. Dla każdego ma miłe słowo i promienny uśmiech. Zazwyczaj chodzi własnymi ścieżkami i nieczęsto słucha się innych. Na jakąkolwiek krytykę czy wyzwiska zwykle nie zwraca uwagi. A jak już przy tym jesteśmy to wypadałoby wspomnieć, iż anielską cierpliwość i cudem jest tak naprawdę wyprowadzić ją z równowagi. Mimo wszystko, jeśli sytuacja tego wymaga potrafi zachować powagę i błysnąć inteligencją. Zwykle jednak bagatelizuje wszystkie problemy. Zawsze szuka rozwiązania i daje z siebie 100%.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: medyk
Rasa: Wilk wody
Moce:
~Oddychanie pod wodą
~Może zmienić się w ciecz
~Może panować nad ciałami innych wilków za pomocą krwi
~Potrafi ,,wysysać" wodę z traw, roślin etc.
~Umie spowodować wzrost niewielkich roślin (jakichś kwiatów, ziół etc.)
Zainteresowania: Uwielbia polować, biegać, rozmawiać z innymi wilkami i przede wszystkim pływać
Historia: Cóż, opuściła rodzinną watahę, ponieważ była głodna przygód, a codzienna rutyna i monotonia zaczęła już ją nudzić. Przez dobry miesiąc błąkała się bezradnie po terenach tundry, aż w końcu trafiła na wilka, dzięki któremu znalazła się tutaj.
Rodzina: Yato - ojciec, Maxin - matka
Partner: Uważa, że jest jej niepotrzebny...
Potomstwo: brak
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: Horse5348-howrse
Inne zdjęcia: ---
Towarzysz:

Marco

0 | Skomentuj
 

 Imię: Marco
Pseudonim: Mars
Płeć: basior
Wiek: cztery lata
Charakter: Marco wśród obcych zachowuje powagę i spokój. Panuje nad sobą i swoimi emocjami, a opanowanie i nieograniczona cierpliwość sprawia, że prawie nigdy nie wybucha, ani nie unosi głosu na innych. Złe emocje, czy zdenerwowanie zatrzymuje i tłamsi wewnątrz siebie, co później odbija się na nim, kiedy siedzi samotnie; przy innych jednak zawsze zachowuje dumną i dostojną postawę. W kontaktach z wilkami jest uprzejmy i kulturalny, co zazwyczaj pozwala wywrzeć na innych dobre wrażenie, jednak kiedy z kimś rozmawia, to on jest tą osobą, która woli słuchać, od czasu do czasu wtrącając swoje zdanie, odpowiedź lub pytanie. Nie lubi mówić o sobie, a jeśli już to się stanie - każde jego słowo jest dokładnie przemyślane.
Zaufanie Marsa zdobywa się długo i trudno. Jednak tej niewielkiej garstce przyjaciół, basior będzie wierny i lojalny do końca życia. Nie dopuści do nich cierpienia, a także stanie za nimi murem. Bez wahania oddałby za nich życie.
Hierarchia: omega
Stanowisko: zwiadowca
Rasa: wilk białozór, złączony z wilkiem ziemi
Moce:
wzrok białozora – zwiększa zasięg i dokładność pola widzenia
historia ziemi – ukazuje co wydarzyło się w miejscu, na którym właśnie stoi (koło o promieniu pięciu metrów, wydarzenia pokazywane są do ośmiu godzin wstecz)
skamieniałe błoto – ziemia zmienia się w błoto, które podnosi się otaczając kończyny oraz tułów, aby zmienić się w twardą skorupę, która unieruchamia.
Zainteresowania: Basior interesuje się budowa swojego ciała oraz ziołami, które są w stanie uśmierzać ból i pomagać w regeneracji. Ciekawe są dla niego także ptaki, od których posiada skrzydła, będące jego największym błogosławieństwem (jak przynajmniej sądzi).
Historia: Marco pochodzi z terenu tundry, który jest oddalony dobre kilkaset mil od terenów tej watahy. Wychowany został przez tamtejszą grupę wilków, do której został podrzucony przez rodziców. Nie pamięta, a może nie chce pamiętać szczegółów swojego dzieciństwa, które nie było usłane różami przez panujący tam ziąb i głód.
Od watahy odłączył się mając trzy lata. Sądził, że jest w stanie sam sobie poradzić, przeżyć będąc samotnikiem i wytrwać na zdradzieckiej ziemi. Nic bardziej mylnego, ponieważ bycie wolnym strzelcem w nieprzychylnym środowisku jest równie mądre, co wskoczenie do mroźnej wody.
Ten ciężki rok nauczył Marsa, że powinien być bardziej pokorny i współgrający z innymi, co postanowił rozpocząć od swojej nowej watahy.
Rodzina: Rola jego rodziców skończyła się na urodzeniu go i porzuceniu, więc nie widzi powodu, aby w ogóle o nich wspominać, aczkolwiek może uwzględnić Indiferrens, która zajęła się nim za szczeniaka.
Partner: Aktualnie żadna wadera ani żaden basior nie zawrócili mu w głowie.
Potomstwo: -
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: -
Właściciel: ktosiek – howrse

Avrill

0 | Skomentuj

Imię: Avrill
Pseudonim: Ojciec mówił do niej Natasha. Nazywano ją również Ridley.
Płeć: Wadera
Wiek: 4 lata
Charakter: Avrill, jest bardzo inteligentna i chytra. Obecnie nic nie da rady jej złamać. Uważana jest za arogancką, lecz w rzeczywistości jednak jest bardzo nieśmiała i zamknięta w sobie. Nieufna. Nie lubi, a wręcz nienawidzi być w centrum uwagi. Zazwyczaj przygląda się wszystkiemu z boku. Boi się, że ktoś dowie się o niej zbyt dużo i wykorzysta to przeciwko niej. Zazwyczaj odpowiada ironicznie lub sarkastycznie, potrafi być szczera do bólu. Nie rzadko przeklina. Często zadaje pytania retoryczne. Mimo swych licznych negatywnych cech, nigdy nie potrafi odmówić pomocy Do każdego wilka ma szacunek. Nie lubi osobników, które udają ideały stąpające po ziemi, ponieważ wie, że takie rzeczy nie istnieją. Po dłuższym czasie się otwiera i ukazuje swoją wrażliwą i miłą stronę. Czasami ma szalone pomysły, czasami jest niepoważna. Tak jak każdy posiada swe dobre i gorsze dni. Podczas tych drugich można powiedzieć, że przejmuje nad nią kontrolę "ta druga ona". Jest lojalna i oddana dla przyjaciół. Lojalnego towarzysza mogłaby bronić do upadłego, a nawet oddać za niego życie.
Hierarchia: Wadera omega
Stanowisko: Eskorta
Rasa: Wilk Psychiczny
Moce:
- Posiada swego rodzaju czynnik regeneracyjny, który pomaga jej w kilkukrotnie szybszym leczeniu ran;
- Telekineza;
- Psychokineza, w tym manipulacja siłą woli;
- Teleportacja;
- Podróżowanie w czasie podczas snu.
Zainteresowania:
~ Uwielbia noce przechadzki po lesie.
~ Trochę dziwne zainteresowanie jak na wilka, ale lubi czytać książki oraz oglądać filmy.
~ W wolnym czasie zapisuje notatki dotyczące dnia w swym pamiętniku.
Historia: Wilczyca ta urodziła się cztery lata temu w styczniu. Jej rodzice byli betami w nieistniejącej już watasze. Pierwszy rok przeżyła spokojnie w towarzystwie najbliższej rodziny. Kilka tygodni po jej narodzinach, życie małej wilczycy odwróciło się o 160 stopni. Spotkała -tak jak inni sądzili- zmarłego ojca, który ją porwał i dokończył jej wychowanie według własnych zasad. U jego boku wyrosła na wilczycę, która z zimną krwią potrafiła kogoś zabić. W wieku trzech lat sprzeciwiła się rodzicielowi i pokonała go w walce na śmierć i życie, tym samym odzyskując wcześniejszą wolność. Wróciła do domu, lecz na miejscu spotkała martwe ciało matki i rodzeństwa. Przeszła kolejną przemianę osobowości w drodze na te tereny. Wciąż potrafi przeprowadzić na kimś zabójstwo, lecz nie rzadko ma po tym koszmary. Zatrzymała się w tej watasze, żeby poukładać swe życie od nowa.
Rodzina:
Matka: Rene
Ojciec: Mark
Rodzeństwo: Robin, Bruce, Jack i Melanie.
Babcia: Vane [*]
Partner: "Podobno bez miłości nie da się żyć... Jak widać, jeszcze żyję" ~ Ridley
Potomstwo: Tymczasowo brak.
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Brak
Właściciel: Hw: Asia1509 E-mail: asiasimsy@gmail.com
Inne zdjęcia:
Towarzysz: Jak na razie brak.

Scarlet

0 | Skomentuj

Zdjęcie użytkownika Ola Fąs.
(art stworzony przez właścicielkę wilka)


Imię: Scarlet
Pseudonim: Scar. To bardzo stare przezwisko, nadane jeszcze za czasów starej watahy przez pewnego ś.p. basiora, późniejszego Alfy. I chociaż nadal jest jej smutno, że go przeżyła, to samo przezwisko bardzo się jej podoba.
Płeć: Wadera
Wiek: 3 lata i 9 miesięcy
Charakter: Scarlet jest miła i przyjazna, nawet jeśli trochę podejrzliwa. Z reguły woli jednak spędzać czas samotnie, lub w małym gronie bliskich i zaufanych osób. Stanowisko jest dla niej bardzo ważne, stara się wykonywać obowiązki sumiennie. Może dlatego nie daje po sobie poznać, że wzrok jej się pogorszył do tego stopnia, że wykonywanie stanowiska może być nawet zagrożeniem życia....
Twardo trzyma się swojego zdania i nie pozwoli się pokroić. Kiedyś była niestety bardziej towarzyska. W głębi duszy marzy o posiadaniu partnera.... Podczas niebezpieczeństwa zachowuje zimną krew, nie boi się prawie niczego.... no właśnie, prawie. Ma arachnofobię, mówiąc ściślej, lęk przed pająkami, nawet przed tymi małymi. Mają takie straszne, patykowate osiem par kończyn....
Do tego rozwija się u niej powolutku introwertyzm. Ale mniej straszne są najstraszniejsze potwory niż perspektywa przedwczesnej śmierci i innych spraw nienamacalnych. Również boi się, że zostanie już na zawsze sama, że umrze w samotności, niekochana przez nikogo.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Zwiadowca. Gdyby tylko umiała leczyć nie tylko siebie, ale też inne wilki, to możliwe że wybrała by stanowisko Medyka.
Rasa: Wilk Natury z odrobiną genów Wilka Lodu
Moce: Scar opanowała do perfekcji strzelanie z łuku. Niestety jej celność już nie jest taka, jak kiedyś, i to bynajmniej nie z powodu wieku. Potrafi się również regenerować, ale nie potrafi już leczyć innych wilków. Z tego powodu odpuściła sobie zostanie Medykiem. Również ma bardzo dobrą orientacje w terenie, zapewne przez tyle czasu spędzonego pracując jako Łowca, później Zwiadowca.
Zainteresowania: Głównie polowanie, chodzenie na zwiady, jedzenie, pływanie. Od jakiegoś czasu także zastanawianie się nad sensem życia. Po co żyjemy? I tak na końcu czeka Śmierć, nic więcej.
Historia: Wilczyca urodziła się w niewielkiej watasze. Kiedy podczas wojny wymordowano całą jej rodzinę, ruszyła w świat. Trafiła na Watahę Krwawego Szafiru. To było jeszcze chwilę przed wojną z Basiorem Ciemności. To było tak dawno, że prawie nikt z nowej WKS tego nie wie. No i dlaczego Scar jest taka młoda? Ale zboczyłam nieco z tematu. Wszyscy myśleli, że Scarlet zginęła podczas wojny, spadając z urwiska, ale ciała nigdy nie odnaleziono, ponieważ tak naprawdę wadera nigdy nie zginęła. Została zmieniona przez jednego z wrogów w bryłę lodu. Dryfowała nieświadoma przez cały ten czas, zapewne przez Rzekę Leminga, aż do teraz, tu, na nowe tereny watahy. Nie wiedziała, jak przeżyła, nie wiedziała, gdzie się znajduje. Co najważniejsze, nie wiedziała, co się stało z watahą. Czyżby przegrali wojnę? Nie zdawała sobie wtedy sprawy, że odkąd ,,umarła" minęło ponad sześć lat. Potem już w miarę pogodziła się z tym.
Teraz, po kilku miesiącach i dziwnej przygodzie uszkodził jej się wzrok do tego stopnia, że nie widzi innych kolorów poza czernią i bielą.
Rodzina: Praktycznie wie tylko że jej bliscy nie żyją.
Partner: Kiedyś zauroczyła się w Yesterday'u, obecnie jednak stwierdziła (a raczej właścicielka xD), że nie pasują do siebie. A poszukiwania Tego Jedynego trwają nadal. Czy kiedykolwiek dobiegną końca? Jedynym pewnym końcem jest koniec jej nędznego istnienia....
Potomstwo: Brak
Pieniądze: 150 Lemingów
Ekwipunek: Euh... czy łuk się liczy? I strzały! Łuk nie jest bronią na długi dystans bez niezastąpionych strzał.
Właściciel: Ratinka - Howrse
Inne zdjęcia: -
Towarzysz: Od jakiegoś czasu Scarlet zaczęły odwiedzać duchy. Widma wilków, które mogła poznać, ale ich nie pamięta. Czasem gościnnie widuje się też z duchami innych, mniejszych zwierząt. Nie są jednak w pełni jako takimi towarzyszami: Scar nie ma nad nimi żadnej kontroli, a one nie chcą odejść. Szczęśliwie, objawiają się tylko, kiedy wokół nie ma innych wilków. Jednak są nawet dobrymi partnerami do dyskusji, i to główny powód, dla którego Scarlet nie szuka egzorcysty albo wiedźmina.